Pruszczanka wydała nową książkę. O czym opowiada?

Małgorzata Mikos wydała nową powieść – „Wstrzymując oddech”. To poruszająca opowieść o miłości i śmierci.

„Prawdziwa miłość nie boi się słowa <<wieczność>>” – wskazuje w swojej książce autorka. To historia Oliwii i Jakuba – kochającego się małżeństwa żyjącego jak w bajce. Niestety, jak przekonują się bohaterzy powieści, żadna bajka nie może trwać wiecznie. Jakub pewnego dnia ginie tragiczną śmiercią. Oliwia nie może poradzić sobie z tym i pogrąża się coraz bardziej w cierpieniu. Nie potrafi też być optymistką, jak wcześniej. Ponownie jednak spotyka Jakuba, który składa jej obietnicę.

Powieść jest już dostępna w księgarniach, zarówno stacjonarnych, jak i internetowych. Jak mówi sama autorka – powieść jest oparta na prawdziwej historii. Małgorzata Mikos jednak nie zdradza szczegółów tamtej historii, a przede wszystkim – kim byli prawdziwi uczestnicy tamtych wydarzeń.

Nie jest to pierwsza książka pani Małgorzaty. Wcześniej wydała dwutomową powieść „Dni naszego życia”. Autorka zajmuje się nie tylko powieściopisarstwem, ale jest także poetką, dziennikarką i podróżniczką.

Źródło: Nasze Miasto Pruszcz